
Mąż królowej Elżbiety II, książę Filip, został we wtorek wieczorem przyjęty do szpitala po tym, jak przez krótki czas źle się poczuł - poinformował w środę Pałac Buckingham.
Brytyjskie media cytują źródła w Pałacu Buckingham, według których przyjęcie Filipa do szpitala nie ma związku z koronawirusem, a on sam został zawieziony do szpitala im. króla Edwarda VII w Londynie samochodem, a nie karetką pogotowia, i szedł bez pomocy. Źródła te dodają, że Filip pozostaje w dobrym nastroju.
Na początku stycznia zarówno Filip, jak i 94-letnia Elżbieta II zostali na zamku w Windsorze zaszczepieni przeciw Covid-19. Nie informowano później, czy dostali już także drugą dawkę szczepionki.Królowa Elżbieta II pozostaje na zamku w Windsorze, gdzie przebywała wraz z Filipem od początku pandemii.